Kiedyś widywano tutaj starego rybaka, siadającego na drewnianej ławeczce i godzinami łowiącego ryby. Dzisiaj kładka jest opuszczona, chociaż zachowała się w dobrym stanie. Widać, że porządna konstrukcja. Toteż nie ma czego się bać wchodząc na nią i odpocząć, ewentualnie mocząc sobie nogi w czystej wodzie jeziora.