She ate my brain!Imię Sallie dostała po swojej babce. Na początku Sall bardzo się nie podobało to jak rodzice ją nazwali, ale kiedy przyjechała do Polski to poczuła się z nim niewyobrażalnie wyjątkowo i ekstrawagancko. Jej drugie imię brzmi Cecille i dziewczyna niezwykle się nim szczyci, bo według posiadaczki jest ono piękne i pełne wdzięku, którego zawsze było jej brak.
Nazwisko:Przekazywane było z pokolenia na pokolenie. Nazwisko Demerion Sallie zawsze uważała za zbyt przesadzone. W jej okolicy kiedy ktoś je usłyszał nagle stawał się poważny i zdystansowany, dlatego Sall nie mogła znaleźć przyjaciół kiedy inni wiedzieli z jakiej rodziny pochodzi. Przykre, prawda?
Pseudonim:Przed jak i po śmierci Sallie każe na siebie mówić Lie (kłamstwo). Wymyśliła je dawno, kiedy nauczycielka kazała im dzielić swe imiona na sylaby. Inne przezwiska jakie toleruje to Sarah, Sall oraz Allie. Lecz dziewczę wprost nienawidzi kiedy nazywa się ją Salluś, Liuś, Alliuś etc.
Wiek:Allie umarła w wieku siedemnastu lat i też w tym wieku zatrzymał się jej obecny wygląd. Pomijając to że ciało jako tako dobrze się trzyma jak na to że dziewczę nie żyje już od ponad 100 lat.
Pochodzenie:Sallie pochodzi z Berlina, który znajduje się w Niemczech (jakby ktoś nie wiedział), przybyła do Polski aby o nią walczyć w czasie drugiej wojny światowej. I tam została aż do teraz.
Rasa:Kiedyś była zwykłym człowiekiem, dopóki nie umarła, a raczej dopóki nie została zabita. Szczęśliwy traf chciał aby jej martwe ciało odnalazł Nekromanta, który zrobił z dziewczyny nieumartą inaczej zombie. Niestety Lie nie była wdzięczna ponieważ kiedy tylko się przebudziła zjadła swojego wybawcę.
Grupa:Nie należy do żadnej znanej ludziom rasy, na jej temat w księgach egzorcystów jest bardzo mało wiadomości, chociaż powstało już kilka filmów na temat zombie. Można więc powiedzieć że zalicza się do „innych istot magicznych”.
Zawód:Lie już od pewnego czasu zajmuje się perfumiarstwem. Prowadzi własny sklep z perfumami. Skąd ten pomysł? Otóż zapach gnijącego ciała nie jest zbyt przyjemny dla ludzi. Allie już się do niego przyzwyczaiła więc nie miała z tym jakiegoś poważnego problemu, ale wie jak on działa na zmysły ludzkie. Dla bezpieczeństwa ogółu cały dzień przebywa w pomieszczeniu z mnóstwem perfum. Jak dotąd, ten zapach udało jej się świetnie zamaskować. Nawet zmiennokształtni jej nie czują.
Ranga:Gnijąca porcelana ♥
Moce:●Wrodzone: Zombie są dwulicowe. Przynajmniej tak ma nasza Allie. Jej jedno lico przedstawia piękną, normalną ludzką dziewczynę. Co prawda wykazuje ona cechy zombie takie jak np. wydzielany zapach gnijącego ciała, lub czarne oczy. Ale to jest mało w porównaniu z tym czym się może stać. Powiedzmy że jej drugą twarz opiszę w miejscu do tego przeznaczonym, lecz warto wspomnieć o jej umiejętnościach w czasie tego stanu. Sallie jest wtedy (obalając mit o powolności zombie) szybka, zwinna oraz ma niewyobrażalnie dobry węch i słuch. Niestety reaguje tylko na ruch, czyli jeżeli się nie będziesz ruszał to ona Cie nie zobaczy i nie zje twojego mózgu.
● Allie potrafi władać ziemią. Wytworzyć wszelkie trzęsienia, poruszać roślinami, ziemią jak i również uzdrawiać martwą naturę.
● Następną mocą naszej biednej Lie jest telekineza. Nasza Sall potrafi władać rzeczami siłą umysłu. Potrafi naraz podnieść 6 małych przedmiotów (do 20kg) i 3 duże przedmioty lub nawet istoty (20kg w górę). Czasami niezbyt panuje nad tą mocą ponieważ pod wpływem gwałtownych emocji potrafi rozwalić np. krzesło, telewizor i inne rzeczy. Ale zresztą co ja tu będę tłumaczyć, chyba każdy wie na czym polega telekineza.
● Zombie są znane z tego że bardzo często odpadają im kończyny. Sallie potrafi taką kończyną władać. Może sprawić że ręka jej odpadnie i że zacznie się samoistnie poruszać. Ponadto w miejsce starej kończyny zawsze wyrasta nowa.
Umiejętności:- Potrafi wytwarzać perfumy.
- Ślicznie śpiewa.
- Jest dobrą kucharką.
- Potrafi pisać i czytać.
- Mówi w kilku językach: po polsku, angielsku i niemiecku.
Słabości:- Nie umie szyć.
- Ma klaustrofobie
- Za żadne skarby nie dotknie robaków.
- Boi się ognia.
- Ma słabość do ludzkich mózgów.
Wygląd:Jak już wcześniej wspominałam, Lie jest dwulicowa. Jej ładniejsza strona posiada miękkie, lśniące czarne włosy, które sięgają jej za łopatki. Ponad to dziewczyna ma lekko przekrzywioną grzywkę na bok. Allie często ma rozpuszczone włosy, ponieważ one się w ogóle nie plączą i są tylko lekko falowane, ale czasami ma je związane w wysokiego kucyka. Sall ma świra na punkcie różnych dodatków, zwłaszcza tych na głowę. Kocha wszelkie opaski, chustki, bandamki czy wstążki. Czasami przez uwielbienie do wstążek i innych dziecinnych dodatków jej nowi pracownicy mylą ją z dzieckiem i chcą wyprowadzić z perfumerii.
Dziewczę ma duże, czarne oczy, które idealnie pasują do równie czarnych, gęstych rzęs i chudych brwi. Jej usta są sine, ale pełne dlatego też często maluje je na czerwono oraz na ciemny róż. Zęby ma proste, białe i posiada lekko wyostrzone kły. Dziewczyna nie wie dlaczego, ale kiedyś straszyła nimi inne dzieci. Wracając jeszcze na chwile do oczek. Są one lekko podkrążone i jak się przyjrzysz to widać pod nimi fioletowe żyły. Na całe szczęście blada skóra, która posiada Lie, kompletnie odwraca uwagę od tego defektu. Sallie ma zgrabny i chudy nosek.
Dziewczyna nie jest zbyt wysoka, mierzy tylko 161 cm i waży tylko 32kg. Wszystko jest spowodowane tym że owej czarnowłosej Lie nie jest potrzebne normalne jedzenie, a poluje tylko raz na miesiąc i zjada 2-3 mózgi podczas jednej takiej wyprawy. Tak, więc nawet na nią nie jest to zbyt dużo.
Sallie ma długie, chude palce zakończone długimi paznokciami, na które można spokojnie powiedzieć szpony. Owe paznokietki są pomalowane na czarno lub okazjonalnie na ciemnofioletowo.
Jej nogi i ręce można porównać do wykałaczek, ani mięśni ani niczego. Jednak Lie się nie poddaje i chodzi na siłownie mając nadzieje że wykształcą jej się jakieś mięśnie.
Do pracy Allie chodzi w spódnicach do kolan i koszulach tudzież koszulach i marynarkach. Za to kiedy kończy swoją pracę w perfumerii, to ubiera się jak dziecko. Spódnice z falbankami, spodnie na szelkach, różowe koszulki i sukienki. Sprawia jej to dużą frajdę ponieważ ma dość dużo pieniędzy żeby je kupować.
Drugie lico Lie jest o wiele obrzydliwsze niż to pierwsze. Jej skóra nabiera koloru zielonkawego i sinego. Jej włosy stają się poszarpane. Oczy są jeszcze bardziej podkrążone i żyły są już o wiele bardziej widoczne niż wcześniej. Oczy mają taki sam odcień, a na gałce ocznej pojawiają się czerwone pęknięcia. Z jej noska wydobywa się czerwono-czarna krew. A jej usta stają się popękane. Ponad to ma rozwalony prawy policzek. Widać mięso i chyba kość żuchwową. Ma wtedy te samo ubranie tylko że troszkę poszarpane, a jej ciało jest jeszcze chudsze niż wcześniej. Paznokcie stają się dłuższe, a zęby ostrzejsze. W brzuchu ma wielką dziurę na jakieś 9 cm, a na rekach pojawiają sie bardzo głębokie rany. Całokształt dziewczyny na pewno nie cieszy ludzkich oczu.
Charakter:Lie jest dość skomplikowaną dziewczyną. Zacznijmy może od tego jaka była przed śmiercią. Ogólnie Sallie była bardzo miłą i uczynną dziewczyną. Była również niebywale przyjazna i chętna do pomocy innym ludziom. Miała wiele przyjaciół, bo zawsze potrafiła się znaleźć w zaistniałej sytuacji. Ale kiedy ktoś poznał jej nazwisko od razu się od niej oddalał albo ją ignorował. Dziewczynka nie wiedziała dlaczego tak jest więc pozwoliła sobie przeszukać rodzinne zapiski na temat jej rodu. Tak, tak nawet za życia była bardzo wścibska. To czego się dowiedziała na zawsze zmieniło jej nastawienie do krewnych. Czym prędzej czmychnęła do Polski i stwierdziła że Niemcy nie zasługują na to aby ich wspomagać. Tym samym pokazała swój niezwykle silny charakter odrywając się od bogatej rodziny i jadąc niczym zdrajca do kraju, który mają zamiar zniszczyć.
Jak widać na załączonym obrazku dziewczyna jest bardzo samodzielna jak na swój wiek. Spędziła kilka miesięcy na uczeniu się ojczystego języka Polaków. I dobrze jej to szło.
Nawet po tym jak straciła rodzinę to nie przestała być koleżeńska. Chciała mieć jak najwięcej przyjaciół. Udało jej się zdobyć kilku, którzy później okazali się członkami ruchu oporu. Minęło kilka lat i wszyscy tych których znała poumierali. Odprawiła im pogrzeby i wkrótce również wstąpiła do ruchu oporu. Nie skończyło się to dla niej zbyt dobrze. Zginęła niecały miesiąc później tracąc prawie wszystkie dotychczasowe cechy.
Potem odrodziła się nowa Lie. Nie dość że początek już miała trudny, bo zabiła swojego wskrzesiciela, a potem zjadła jego mózg, to jeszcze nie wiedziała gdzie jest i jaki mamy rok. Sama musiała się tego wszystkiego dowiedzieć. Cierpiała bardzo długo dlatego teraz ukrywa prawie wszystkie uczucia pod maską wrednej pani prowadzącej perfumerie. A w nocy zamienia się w obrzydliwą poczwarę i idzie zjadać ludzi.
Ale są oczywiście rzeczy, które Sallie kocha. Wliczają się w to przytulanki, perfumy, mózgi oraz bardzo dużo słodyczy. Allie sama nie wie dlaczego zjada te słodycze. Nie zapychają ją jak innych ludzi ani nie czuje ich smaku. Po prostu jej je.
Ulubionym zajęciem naszej Sall , oprócz wytwarzania perfum, jest chodzenie na siłownie. Nasz zombie za wszelką cenę chce sobie wyrobić mięśnie. Już nawet nazwała swoje bicepsy. Ten prawy nazywa się Dave, a lewy to Franek.
Lie jest dość zakłamaną osobą. Jak z kimś rozmawia przynajmniej przez 10 minut zdąży skłamać co najmniej 2 razy. Kiedyś starała się unikać kłamstwa, ale to było wtedy kiedy jeszcze wierzyła w Boga. Wiecie takie tam… Piekło, niebo, czyściec etc.
Allie ma również kilka rzeczy których nie lubi. Zaczynając od ognia kończąc na igłach. Ognia się bała już od zamierzchłych czasów kiedy wpadła do suchego siana, a głupi rolnik podpalił owe siano. Dziewczyna myślała że spłonie na miejscu, ale jako żywa pochodnia wskoczyła do pobliskiego jeziora. Życie na krawędzi i w ogóle. Podobnie było z jej lękiem do robaków, była taka sytuacja kiedy postanowiła razem ze swoimi koleżkami taplać się w błocie i przypadkiem trafiła na siedlisko różnych robaków. Pluskw, tłustych pędraków itp. Ohyda!
A jeśli chodzi o igły… Jej ciotka wbijała je innym aby ich odprężyć (w celach rekreacyjnych) i raz biedna Sall zobaczyła jak człowiek, który miał igły na całym ciele się przewrócił i wszystkie te ostre narządka przebiły mu narządy wewnętrzne. Fuj!
Temat: Zombie girl 
